Ja nie używałem, ale też mam ochotę spróbować. Myslę, że pełnię walorów tego spławika można zaobserwować podczas typowo bolońskiego spławiania zestawu - czyli bez dotykania żyłką lustra wody. Tyle sobie umyśliłem... Spławik mam ale czekam na ocieplenie, aby go wypróbować. Mam nadzieje, że spełni pokładane w nim nadzieje ponieważ był bardzo drogi - kosztował bowiem prawie 30 złotych